poniedziałek, 21 marca 2016

Wyjście do klubu

Postanowiłem, w celu realizacji mojego planu udostępnienia Ewy szerszemu gronu, wykorzystać to co lubi. Może w ten sposób uda się jakoś posunąć dalej....
Lubiła obmacywanie, a mieliśmy gorące lato....podczas któregoś rżnięcia zacząłem przedstawiać jej swój pomysł.
A może byśmy tak wybrali się do jakiegoś klubu potańczyć i pobawić się.  Jest tak fajnie ciepło, można się powłóczyć w nocy po mieście troszeczkę. Chodźmy do klubu, ty założysz krótką spódniczkę, ubierzesz się sexownie, ale.....nie założysz majtek ( Ewa miała jedną bardzo, bardzo krótką spódniczkę dzinsową, zakrywała w zasadzie tylko pośladki ). Chcę żebyś wyglądała trochę jak dziwka, żebyś wyglądała łatwo.....bardzo łatwo.
Ewa była bardzo zaciekawiona tym pomysłem, więc ciągnąłem dalej.
Ubierzesz się tak ( dla wyjaśnienia, Ewa nawet ubierając się mniej wyzywająco i wychodząc do klubu wzbudzała zainteresowanie facetów, wystarczyło że wyszedłem gdzieś na chwilkę, na papierosa, po drinka, albo do toalety, a często zdarzało się że jak wracałem to już ktoś do niej zagadywał. Z reguły zmywali się dość szybko kiedy ona przedstawiała mnie jako swojego męża :) ) i pojdziemy do klubu, razem ale osobno. Nie będziemy w środku razem ze sobą rozmawiać, chcę żeby wyglądało że przyszłaś sama, ja będę cały czas w pobliżu obserwował jak się bawisz. Mam nadzieję że zaczepi cię ktoś interesujący i w dodatku odważny. Mam nadzieję że twój ubiór i zachowanie powie mu że jesteś łatwą kurewką i w ten sposób cię potraktuje.
Ewa była mega podniecona gdy jej o tym mówiłem, rżnęłem ją opowiadając jak chce żeby wyglądało nasze wyjście. Czułem że soki leją się z niej na potęgę, czułem że zalała mi całego kutasa....
Chciałbym żebyś jak już kogoś wybierzesz potańczyła z nim trochę, poocierała się o niego w tańcu tak jak to robisz tańcząc ze mną i nie wzbraniała się kiedy jego ręka zjedzie na twój tyłek. Chcę zobaczyć jak ten koleś, w tańcu, kładzie bez skrępowania rękę na twojej dupie i obmacuje cię, najlepiej żebyś go rozgrzała w ten sposób na maxa.
Potem możecie usiąść przy stoliku ( w klubie do którego szliśmy sala z stolikami jest bardzo duża, można nawet jak jest dużo osób spokojnie schować się w jakimś kącie, aczkolwiek nie ma takich zakamarków żeby można się było całkowicie ukryć ) i mam nadzieję że jego ręka trafi tam gdzie powinna trafić, a ja będę popijał sobie w boku drinka, obserwując wszystko co robicie......w tym momencie nie wytrzymałem sam swojego opowiadania. Ewa była już też mega podniecona, zaczynał jej się orgazm, jęczała głośno kiedy wkładałem jej mojego kutasa od tyłu. Nie wytrzymałem i spuściłem się w niej w środku, a ona krzyczała i zaciskała palce na prześcieradle. Poczułem jak moja sperma wlewa się w nią, do jej i tak już spływającej sokami cipki. Wykonałem jeszcze kilka wolnych ruchów rozkoszując się odgłosem chlupotania w jej cipce i wyciągnąłem kutasa. Ewa leżała na boku, tyłem do mnie, wyleciała z niej moja sperma zmieszana z jej sokami, ściekała po pośladku na prześcieradło tworząc coraz większą plamę...
A co będzie jeśli ten facet poznany w klubie strasznie mnie podnieci i będę chciała coś więcej? zapytała. Wyjdziecie, a w zasadzie wyjdziemy razem, tyle że ja pójdę dyskretnie za wami i obciągniesz mu gdzieś w pobliżu, tam jest sporo miejsc w których możesz to zrobić, jeśli ci się spodoba to masz moje pozwolenie żeby mu obciągnąć.
Dobrze, "musimy tak zrobić" powiedziała, "chcę iść do klubu...."
Najwyraźniej pomysł zeszmacenia się w klubie na moich oczach spodobał się jej bardzo.
cdn.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz